Jak Wam już pisałam wcześniej polubiłam połączenia sportowe i często zamiast "baletek" zakładam trampki. Zawsze jak się już "ogarnę" mam problem z doborem obuwia, ale w tym przypadku wiedziałam od razu jakie to będą buty. :D Są to moje ulubione trampki, w tamtym roku miałam takie same ale po ciężkiej wyprawie się rozwaliły. Bardzo się ucieszyłam gdy je zobaczyłam na stronie, bo nie są to takie klasyczne trampki. Są całe w koronce dzięki czemu są niezwykłe. Do usłyszenia :)
t-shirt - sinsay
spódniczka- cinamoon
trampki- renee
torebka- F&F
Świetnie wyglądasz! Spódnica jest w moim ulubionym kolorze także z chęcią bym ją ubrała.
OdpowiedzUsuńhttp://weruczyta.blogspot.com/
dziękuję :)
UsuńPodoba mi się Twoja stylizacja :). Ja także zamiast baletek wkładam często trampki, pasują do wielu stylizacji i są bardzo wygodne :).
OdpowiedzUsuńświetna i oryginalna stylizacja ^^
OdpowiedzUsuńObserwujemy?
Zapraszam na bloga.