KOSZULA W KRATĘ ZAWSZE NA TOPIE

Koszulka w kratę zawsze chyba będzie modna. Pamiętam jak się śmiałam, że nie będę nosić takich koszul..bo nie :D ale..zaczęło się od jednej i nadal się nie kończy. Koszula w kratę kojarzy mi się z męskim stylem, z ciężkimi butami. W dzisiejszych czasach można ją wykorzystać na wiele sposób, począwszy od eleganckiego skończywszy na rockowym. Postanowiłam związać ją w pasie, aby było bardziej "ulicznie". Mam nadzieję, że to stwierdzenie nikogo nie obrazi. Lubię koszulę wsadzoną w spodnie, ale postanowiłam trochę zmienić nawyki. Dobrane do tego sneakersy NIKE pasują idealnie. O te kilka centymetrów jestem wyższa. (haha!) A tak serio, świetnie by się sprawdziły również trampki oraz ciężkie buty typu workery.

Dajcie znać co sądzicie i z czym nosicie koszulę? 

koszula- romwe

bluzka- sinsay

spodnie - zara

buty- NIKE

kurtka- C&A

NA SPORTOWO W KOLORZE CZERWONYM

Zawsze możecie zobaczyć u mnie luźne stylizacje, raczej codzienne, czasem dziewczęce. Myślę, że się to nie zmieni aczkolwiek planuję trochę poeksperymentować, wkrótce zobaczycie więcej :)
Zdjęcia były robione już dawno, nawet o nich zapomniałam- jak zwykle dość sportowo. Głównym szczegółem jest tu kolor czerwony, za którym średnio przepadałam. Ale tej jesieni to jest jeden z najbardziej popularnych kolorów. Zobaczycie, będzie mnóstwo różnych dziwnych kolorów :D
Wracając do stylizacji, zwykła biała bluza (którą uwielbiam) połączona z jeansami które mają  wysoki stan i do tego sneakersy. Całość prezentuję się całkiem nieźle. Sami zobaczcie!

Dajcie znać czy przekonaliście się do jakiegoś koloru, którego wcześniej nie lubiliście ? :)

bluza- sheila

kamizelka, spodnie- sinsay

sneakersy- elilu

PRZEGLĄD BUTÓW NA JESIEŃ/ SKLEP RENEE

Przygotowałam dla Was przegląd butów na jesień ze sklepu Renee. Jest to jeden z moich ulubionych sklepów internetowych z butami. Za co go uwielbiam? Na pewno za opakowania, buty przychodzą w pięknych kolorowych pudełeczkach. Warto tam zaglądać bo mają często atrakcyjne promocje. Asortyment jest ogromny, aczkolwiek ja wybrałam perełki, które na pewno znajdą się w mojej szafie. Zaczynajmy :)

W pierwszej czwórce wybrałam buty, które są klasyczne i będą pasowały do większości.
W okresie jesiennym oraz zimowym jestem fanką butów na płaskim obcasie, przede wszystkim liczy się wygoda. Tutaj dwie pary butów mają niski obcas, który ja absolutnie akceptuję!

Te buty są rewelacyjne! Wiem, że nie wszystkim będą pasować bo są dość kontrowersyjne. Ale ja zdecydowanie się w nich zakochałam! Są masywne, toporne i z charakterem a zarazem mają w sumie coś delikatnego. Mój numer 1 jeśli chodzi o botki :)

botki big hole

Tutaj mamy klasykę w kolorze szarym z ciekawym wiązaniem. Ich obcas to tylko 6cm, także spokojnie w nich uchodzę :D Poprzez to wiązanie są bardzo ciekawe i co najważniejsze-nie ma tutaj nudy ! :)

botki stick with you

Tutaj mamy typowe botki w moim stylu! Chyba nie muszę pisać dlaczego, po za kolorem mają cudowną białą podeszwę a do tego te kokardki. Welur znów jest bardzo na topie! Są lekko ocieplane więc spokojnie na początek zimy będą idealne! 

botki safeguard

Typowo klasyczne, czarne botki ale.. znowu mają ciekawe zapięcie. Dzięki niemu znowu buty nie są nudne, zwykłe. Tutaj obcas ma 7 cm, ale to również wysokość która ja akceptuję ( tak do 8cm :D ). 

botki safe bet

Tutaj przedstawiam Wam moje perełki. Są na mojej liście must have na jesień, pomijając kolory, które uwielbiam to są przede wszystkim delikatne, dziewczęce a zarazem sportowe. 

To jest miłość! Na pewno! Jak je tylko zobaczyłam to od razu wysłałam zdjęcie chłopakowi. On wie, że za dużo mam butów w szafie ale wiecie co powiedział "zamów, są fajne". Więc ja On to powiedział to musi coś być na rzeczy. Jedynie czego się obawiam to wysokość, bo kocham sneakersy ale te są najwyższe ze wszystkich, które posiadam w swojej szafie. No nic, zobaczymy jak zamówię :) Mogłabym opisać je godzinami, mają idealną platformę dzięki czemu są masywne i powinny by c wygodne :)

sneakersy snow white

Beżowe na niskim obcasie plus dodatkowo platforma-> idealna opcja dla mnie. Co więcej, są  to klasyczne półbuty, które będą pasować do wielu stylizacji. 

półbuty summary

Lordsy opanowały świat! Dla mnie są lepszą opcją od zwykłych balerin. Te,które widzicie oczarowały mnie ćwiekami i oczywiście kolorem! Nie byłabym sobą gdybym nie powiedziała o kolorze! :D A tak serio, idealnie się sprawdzą do zwykłych, prostych stylizacji bo to one będą robić całą robotę :)

lordsy dare devil

Sportowe buty, które są zbawieniem dla kobiet. Po za wygodą, są po prostu dziewczęce dlatego warto się nad nimi zastanowić. Do wyboru w wielu wariantach kolorystycznych :)

creepersy lars

A więc to koniec moich ulubionych butów. Dajcie znać czy coś Wam wpadło w oko i najważniejsze na jakie buty Wy stawiacie jesienią ? Do usłyszenia w komentarzach ! :)

biała letnia sukienka

Chyba ostatni już wpis z letnim outfitem. Niestety :( Nie wiem kiedy tak szybko zleciało lato, o ile w ogóle możemy mówić o lecie :D  Biała sukienka z dzisiejszego wpisu jest moim must have, podobnie jak "mała czarna". Totalnie urzekł mnie jej krój z lekką prześwitującą górą. Co prawda miałam inny pomysł na tą sesją, ale niestety warunki pogodowe nie sprzyjały. :D Wracając do sukienki jest bardzo dziewczęca i moim zdaniem robi cała stylówkę. Jako dodatek dobrałam delikatny złoty choker, który sprawdza mi się świetnie oraz sandałki w kolorze beżu na lekkiej koturnie.

Co sądzicie o białych sukienkach? Lubicie?Chodzicie? Dajcie koniecznie znać!

sukienka- Loca Fashion

sandałki- CzasNaButy

hello my name is barbie

Cześć! Dawno mnie nie było? Nie, chyba nie :D Niestety już koniec ze zdjęciami z wakacji, wszystkie stylizacje zostały dodane więc teraz pozostaje szara rzeczywistość. Chociaż, na blogu jeszcze chwile będzie letnio, wakacyjnie. Dzisiaj połączenie asymetrycznej spódniczki z szeroką koszulką. Na samym wstępie napiszę, że koszulka jak na rozmiar S jest wieelka, ale mnie to nie przeszkadza. Aby ją dopasować do ciała postanowiłam ją związać- wygląda to całkiem nieźle. Większości może przeszkadzać napis na niej, ale mnie on bawi-uwielbiam takie nadruki na koszulkach, które są z humorem. Dobrałam do całości oczywiście espadryle, które uwielbiam i będę za nimi tęsknić bo ich sezon już się zakończył. 

koszulka- granashop

spódniczka- H&M

espadryle- Obuwie Top Moda

torebka- house

kosztorys plus duża dawka zdjęć z Chorwacji

No nareszcie mogę Wam pokazać wszystkie zdjęcia z Chorwacji i trochę o niej opowiedzieć. Większość zdjęć już mogliście zobaczyć na moim instagramie , co nie zmienia faktu że mam ich jeszcze masę. Zaczynając od początku- trafiliśmy do Makarskiej-chyba najbardziej popularne miejsce w Chorwacji. Było mnóstwo ludzi! Pojechaliśmy w 8 osób, mieszkaliśmy w apartamencie 5-osobowym za który płaciliśmy 20 euro/doba ( za osobę ). Mieszkanie było świetne, jedynym minusem, że daleko od plaży. Ale nie jedzie się na wakacje w takie miejsce aby narzekać :D Chorwacji jest przepiękna, polecam każdemu. Jadąc autem jedynym minusem jest droga, bo jedzie się naprawdę dłuuugo. Taka przydatna informacja, co mnie dziwi-za noclegi płaci się w euro, natomiast za wszystko inne w kunach. Obiad średnio wychodzi tak jak u Nas nad Polskim morzem. Jeśli chodzi o jedzenie to przepyszne i jest w czym wybierać. W każdej restauracji, w której byliśmy na koniec jedzenia częstowano nas rakiją. (popularny trunek w Chorwacji) Co więcej mogę napisać? Ah, pytaliście o ludzi- tak jak napisałam wcześniej w którymś wpisie jest wiele narodowości, aczkolwiek chyba najwięcej Polaków. Bardzo często słychać było nasz język. Jeśli chodzi o Chorwatów to bardzo sympatyczni ludzi, mili i tacy ciepli. Aż chcę się wracać. Dodatkowo mogę Wam jeszcze napisać, że w Makarskiej znajduję się Polska restauracja. Byliśmy w niej raz? Tak, chyba jeden raz. Również dostaliśmy na koniec rakiję, aczkolwiek jeśli jest to Polska restauracja to brakowało mi typowo Polskich potraw. Ale tak jak napisałam, nie czepiajmy się szczegółów.
Jeśli macie jeszcze jakieś pytania dajcie znać :) Chętnie na wszystkie odpowiem :)

Trzymajcie się :)