niedziela, 13 listopada 2016

pierwszy śnieg

Kochani, związku z tym, że spadł pierwszy śnieg wybraliśmy się na sesje w najbardziej "białym" miejscu. Niestety nie nacieszyliśmy się nim zbyt długo. Znowu jest mokro i brzydko.
Na wstępie chciałam również przeprosić moich obserwatorów z insta, ponieważ post miał się pojawić wczoraj ale z przyczyn technicznych nie dałam rady.
Byłam na #discofest i potrzebowałam dość sporą dawkę snu. Może ktoś z Was również był ? Dajcie znać czy Wam się podobało.

Co do stylizacji, prosto. W ostatnim czasie lubię prostotę, wygodna i pasuje prawie zawsze.
Wybrałam zwykłą białą bluzkę, która ma na ramionach ćwieki - to ją czyni nie taką zwykłą :)
Przełamałam to swetrem typu kardigan, który bardzo uwielbiam. Jest w tak pastelowych kolorach, że zawsze ją do czegoś dopasuję. Do tego dobrałam różowe śniegowce, które uwielbiam od zawsze- za wygodę i za to, że są cieplutkie. Te nie są zwyczajne, z pomponikami wyglądają uroczo.

Dla przypomnienia , zapraszam na mój facebook oraz instagram . Tam zawsze dowiecie się co i jak :)

A i bym zapomniała, jak ktoś prowadzi bloga lub zna jakieś porady na problemy z cerą to byłabym wdzięczna za jakiś link lub dobrą metodę. Walczę ostatnio z tym ale nie skutecznie.

Buziaki i miłego wieczoru :)







bluzka - sinsay
płaszcz - house
spodnie - C&A
sweter - mosquito
śniegowce - DeeZee
torebka - deichmann

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Blog Ci się spodobał? Masz coś do przekazania? Wyraź swoją opinie w komentarzu. Szczery komentarz zawsze mile widziany :)