OPATULONA JAK MIŚ, CZYLI NORMA.

Witam się z Wami w ten jakże zimny wtorkowy wieczór, tak naprawdę zaraz wychodzę więc dość na szybko piszę ten post..ostatnio tyle się dzieję, że głowa mała! Niby czas na wszystko a tak praktycznie to na nic. Może za jakiś czas Wam opowiem ;) Ale tym moim najwspanialszym ludkom bardzo dziękuję. Nawet nie wiecie ile to dla mnie znaczy!

Zdjęcia robione w górach, w pięknej białej scenerii.. u Nas może też za jakiś czas wszystko przekryje biały puch, chociaż z tego co widziałam to w niektórych miejscach jest już jak w bajce. Jak wiecie ja za zimą nie przepadam więc odliczam tylko do wiosny.. ;)
Buziaki i do usłyszenia :)

futerko- OTTANTA

spodnie- PULL&BEAR

czapka-CROPP

buty-KUPBUTY